Dudek, dudek zwyczajny (Upupa epops) – gatunek średniej wielkości ptaka wędrownego z rodziny dudków (Upupidae). Wyróżnia się gliniastopomarańczowym ubarwieniem z czarno-biało pręgowanym grzbietem i skrzydłami oraz czarnym ogonem z białą przepaską. Pstre ubarwienie jest szczególnie rzucające się w oczy u ptaka w locie, gdy wygląda jak ogromny motyl. Na głowie ma długi ruchliwy czub z czarno zakończonych piór, który rozpościera wachlarzowato w chwilach zaniepokojenia. Odzywa się donośnym, niskim "upupup". Długi dziób służy do wyszukiwania zdobyczy w ziemi. Młode dudki w gnieździe, by przegonić intruza posługują się niezwykłą bronią w postaci cuchnącej cieczy wystrzykiwanej w kierunku wroga. Z tego powodu gniazda dudka czasem nieprzyjemnie pachną.
Choć to ptak ciepłolubny zamieszkuje niemal całą Europę (najczęściej jej południowo-zachodnią część) oraz środkową i południową część kontynentu azjatyckiego. W Europie północna granica występowania sięga Bałtyku, a w Azji sięga ona po jezioro Bajkał. Na zimę ptak opuszcza wyższe szerokości geograficzne i kieruje się na południe. Przeloty w IV i IX–X, zimuje w środkowej i północno-zachodniej Afryce i na południe od Sahary (U. epops saturata – w Japonii[3], Chinach[4] i Korei[5])
W Polsce można go spotkać we wszystkich regionach, zarówno na niżu, jak i w niższych częściach gór, lecz na ogół nie występuje licznie, lokalnie rzadko, szczególnie w górach i na Pobrzeżu Bałtyckim. Większe skupiska dudka spotkamy na Podlasiu, Mazurach, Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim oraz nad środkowym Bugiem.
W niektórych systematykach (Sibley-Ahlquist) wydziela się osobny rząd dudkowe (Upupiformes), obejmujący dwie rodziny: dudki (Upupidae) oraz sierpodudki (Phoeniculidae). Gill i Wright klasyfikują go w rodzinie dudkowatych należącej do rzędu Bucerotiformes[6][7].
Wyróżniono kilka podgatunków U. epops[6][8]. Taksonomia w obrębie podgatunków sporna i niejasna, część systematyków wyróżnia dwa podgatunki africana i marginata do rangi odrębnych gatunków[6][9].
Brak wyraźnego dymorfizmu płciowego, samica jest jedynie nieco mniejsza od samca i ma bardziej stonowane barwy. Rozpoznanie płci możliwe jest jednak tylko z bliska. Na głowie charakterystyczny, rozkładany wachlarzowato w okresie godowym, w sytuacjach zagrożenia i przy odlocie lub lądowaniu, rdzawy, ruchomy dwurzędowy czub (złożony do tyłu wygląda jak młotek). Końcówki piór w czubie czarne. Głowa i szyja rdzawo-brązowe, a spód ciała z podłużnymi i ciemnymi plamami. Plecy i pierś czerwonobrązowe, na czarnych lotkach i sterówkach białe i żółtawe poprzeczne pasy, brzuch i podogonie jasne, dziób długi, cienki, rdzawo brązowy z czarnym końcem i zagięty, z uwstecznionym językiem. Skrzydła szerokie i zaokrąglone. Ma ciemnobrązowe oczy i szare nogi.
Dudek dorównuje wielkością turkawce i jest nieco większy od szpaka. Ptak jest łatwo rozpoznawalny, zwłaszcza w locie, bo jako jedyny europejski ptak łączy w upierzeniu rdzawą, czarną i białą barwę. Zaskoczony obecnością człowieka dudek nie odlatuje zawsze od razu. Czasem nieruchomieje w pozie, w której upodabnia się do barwnej jaszczurki. Dzięki swemu upierzeniu, w czasie żerowania zlewa się z otoczeniem.
Lot falisty, szybki, pozornie niezdarny jak u motyli czy nietoperzy, ale bardzo zwrotny. Dzięki czarno-białemu prążkowaniu lotek i ogona w powietrzu przypomina wtedy wielkiego motyla lub sójkę, tym bardziej, że lata nisko nad ziemią. Spotkać można go z rozłożonymi skrzydłami w trakcie wygrzewania się na słońcu. Nie zawsze łatwo zauważyć go w terenie, choć nie jest to ptak płochliwy i najczęściej przebywa na otwartych przestrzeniach, gdzie siada na wyżej położonych obiektach - budach, kamieniach lub płotach.
Niepokojone pisklęta potrafią ze specjalnie zmodyfikowanego gruczołu kuprowego wystrzyknąć ciemnobrązowy płyn o nieprzyjemnym, piżmowym zapachu. Mogą również wystrzykiwać strumienie płynnego kału i zawartości jelit przez otwór kloaczny. Strzały takie mogą sięgnąć nawet 50 cm w górę. Podczas wysiadywania jaj również samica posiada taką zdolność. Drapieżnika młode próbują też odpędzić syczącym prychaniem.
W okresie godowym samiec wydaje głuchą pieśń tokową, daleko słyszane niskie "up-up-up". Od tego dźwięku wzięła się naukowa, łacińska, nazwa ptaka. Również nazwa polska pochodzi od wydawanych odgłosów "udududu ududud", stąd dudek. Pisklęta wołają "sit". Przy wabieniu słychać "cherrr", natomiast w razie niebezpieczeństwa "wij".
Skraje starych widnych drzewostanów liściastych i aleje drzew w pobliżu rowów, pól i ugorów w obrębie terenów otwartych. Niewielkie prześwietlone lasy z rozległymi polanami, przerębami i szerokimi przecinkami, obrzeża dużych lasów sąsiadujące z otwartymi terenami, także sady i obrzeża siedlisk ludzkich (a nawet osiedli). W Polsce wybiera często naturalne doliny rzek i krajobraz rolniczy. Lęgnie się na pastwiskach i łąkach z pojedynczo rosnącymi drzewami z dziuplami, gdzie może wydać na świat potomstwo. Gdy dziupli brakuje, wybiera dziury w ziemi lub sterty kamieni. Preferuje miejsca, gdzie wypasane jest bydło, gdyż na otwartych przestrzeniach zbiera pokarm. Preferuje tereny suche i ciepłe porastane przez niską roślinność i z sypkim podłożem. Unika zwartych lasów.
Drobne bezkręgowce, przede wszystkim owady i ich larwy oraz poczwarki wyciągane długim dziobem z ziemi i z odchodów bydła. Są to między innymi turkuć podjadek, pasikonik, chrabąszcze, mrówki, muchy, ślimaki, dżdżownice i motyle, ale i żaby oraz jaszczurki. Wyjątkowo może zjadać miękkie, drobne owoce i nasiona.
Żeruje spokojnie chodząc po gołej, piaszczystej lub nisko porośniętej ziemi dziobiąc w glebie. Schwytany na ziemi lub na roślinie za pomocą zakrzywionego dzioba owad jest miażdżony, następnie podrzucany w górę, łapany do gardła i łykany. W okresie lęgowym dudki zdobywają pokarm w promieniu do 2 km od gniazda. W okresie karmienia piskląt rodzice gromadzą pokarm w dziobie. Wody piją bardzo mało. W czasie żerowania kiwają głową w przód i w tył, potrafią grzebać w ziemi.
Dojrzałość płciową dudki osiągają w drugim roku życia. Monogamiczne pary tworzą się tylko na okres lęgowy. Podczas godów ptaki nawołują się i ścigają. Samce w stosunku do siebie są agresywne. Podczas zalotów samiec często podnosi czubek i wachluje ogonem. Miejsce na gniazdo wybierane jest przed główną fazą zalotów. Samiec pokazuje samicy miejsce potencjalnego gniazda, wołając ją. Czasami wchodzi do dziupli i stamtąd ją nawołuje. Po zaakceptowaniu miejsca przez samicę następuje poznawanie okolicy przez około dwa dni, a następnie budowa gniazda, która trwa od 1 do 14 dni. W końcu następują tak zwane zaloty karmiące. Samiec woła samicę, ta wychyla się, otwiera dziób, w który samiec wkłada smakołyk. Karmienie samicy przeplatane jest licznymi aktami kopulacji, aż do zniesienia ostatniego jaja.
Rozmiar i natura terytoriów są słabo zbadane. W Polsce przyjmuje się, że rewir pary wyznacza promień 250 m wokół gniazda, co daje około 20 ha.
W obszernej dziupli spróchniałego drzewa (szczególnie często wybiera wierzby), pod korzeniami, w skrzynkach lęgowych, norach skarp i urwisk, zagłębieniach tworzonych przez korzenie, szczelinach skał, stertach kamieni lub w szczelinach budynków, również w opuszczonych domach pod okapem dachu, w przybudówkach i na werandach. Wysokość umieszczania gniazda rzadko przekracza 3 m. Wyściółka w gnieździe nie występuje lub jest bardzo skąpa, złożona z suchych traw, liści, mchu i włosia. Gniazda dudków znane są z nieprzyjemnego zapachu, co wynikać miało z tego, że rodzice rzekomo nie usuwają z niego odchodów piskląt. W rzeczywistości zapach wynika z tego, że młode wypróżniają się przez otwór wlotowy, a przykra woń pochodzi z wydzieliny gruczołu kuprowego samicy i młodych, którą wystrzykują na napastnika, gdy czują się zagrożone i chcą go odstraszyć.
W ciągu roku wyprowadza jeden - dwa lęgi.
W połowie maja składa od 4 do 9 jaj w dwudniowych odstępach. Są one zielonkawe lub brązowawe, bez plam i namazów, ale ze słabym połyskiem.
Jaja wysiadywane są przez okres 15 do 18 dni przez obydwoje rodziców (głównie przez samicę, ponieważ samiec przynosi jej pokarm).
Pisklęta, rzekome gniazdowniki, wykluwają się pokryte delikatnym, gęstym białym puchem, dzioby mają z żółtymi nabrzmiałymi zajadami i mocno czerwonym wnętrzem. We wczesnym stadium po wykluciu samiec dostarcza najwięcej pokarmu rzadko wchodząc do dziupli. Karmi młode przy wejściu do dziupli lub podaje pokarm samicy, która sama karmi młode. Gdy pisklęta są starsze, karmią je oboje rodzice. Pisklęta opuszczają gniazdo po 20 do 27 dniach. Kryją się wtedy w zagłębieniach blisko ziemi. Po wylocie z gniazda przebywają z rodzicami około miesiąca, pokarm zaczynają zdobywać już po 6 dniach. Od ptaka dorosłego młode różnią się głównie krótszym dziobem i podobne są do swej matki.
Gatunek nie jest zagrożony według danych IUCN (status LC – least concern).
Podobnie jak kraska, niegdyś był to ptak liczny w krajach Europy Zachodniej i Środkowej. Ograniczenie jego populacji na przestrzeni ostatnich dekad wynikało z coraz bardziej ograniczonej dostępności do pokarmu. Stosowane w rolnictwie pestycydy, jak również odejście od ekstensywnej hodowli bydła spowodowało spadek liczebności owadów będących głównym pożywieniem dudka.[potrzebny przypis]
Liczebność dudka w Polsce szacuje się na około 4 tysiące par (2005). Jako przyczynę spadku liczebności tego gatunku podaje się intensyfikację rolnictwa. Zagrożenie dla dudka stanowią także szpaki, które konkurują z nimi o dziuple.
W Polsce jest objęty ścisłą ochroną gatunkową oraz wymagający ochrony czynnej[10].
Dudek, dudek zwyczajny (Upupa epops) – gatunek średniej wielkości ptaka wędrownego z rodziny dudków (Upupidae). Wyróżnia się gliniastopomarańczowym ubarwieniem z czarno-biało pręgowanym grzbietem i skrzydłami oraz czarnym ogonem z białą przepaską. Pstre ubarwienie jest szczególnie rzucające się w oczy u ptaka w locie, gdy wygląda jak ogromny motyl. Na głowie ma długi ruchliwy czub z czarno zakończonych piór, który rozpościera wachlarzowato w chwilach zaniepokojenia. Odzywa się donośnym, niskim "upupup". Długi dziób służy do wyszukiwania zdobyczy w ziemi. Młode dudki w gnieździe, by przegonić intruza posługują się niezwykłą bronią w postaci cuchnącej cieczy wystrzykiwanej w kierunku wroga. Z tego powodu gniazda dudka czasem nieprzyjemnie pachną.